Rząd chce ustalić maksymalną kwotę transakcji dla BUP na 2500 euro

Jak podaje portal forsal.pl rząd chce wprowadzić ograniczenie kwoty pojedynczej transakcji lub transakcji z tego samego tytułu, realizowanej przez Biura Usług Płatniczych (BUP) do 2500 euro. Wynika to z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.

Według wykazu, rząd powinien przyjąć projekt nowelizacji ustawy o usługach płatniczych w III kwartale w 2020 roku.

Zgodnie z proponowanymi zmianami, transakcje o większej wartości będą wymagały skorzystania z usług innych dostawców usług płatniczych (małej instytucji płatniczej, krajowej instytucji płatniczej lub banku).

„W projektowanej ustawie przewiduje się zmianę obecnie funkcjonujących przepisów, które bezpośrednio przyczynią się do zredukowania rosnących kosztów utrzymania działalności w charakterze biur usług płatniczych (BUP) oraz do zmniejszenia wymogów stawianych tej grupie przedsiębiorców” – czytamy w informacji.

Zmiany mają przyczynić się do „uproszczenia i usprawnienia dalszego rozwoju tych uczestników rynku finansowego”.

Większość BUP to drobni przedsiębiorcy świadczący usługi przekazu pieniężnego w uzupełnieniu innej działalności gospodarczej. Dlatego zgodnie z projektem „podstawową działalnością BUP powinna być obsługa niskokwotowych przekazów pieniężnych (co do zasady inicjowanych wpłatą gotówkową), za pomocą których są realizowane różnego rodzaju opłaty i rozliczenia związane z czynnościami życia codziennego i obsługą osób niekorzystających z rachunków płatniczych do dokonywania tego typu transakcji”.

„Usługi takie nie generują ryzyka dla systemu finansowego, a ryzyko dla konsumentów jest porównywalne z innymi usługami opartymi na zaufaniu (takimi jak np. sprzedaż internetowa)” – zaznaczyło Ministerstwo Finansów, które jest inicjatorem proponowanych zmian.

W związku z tym planowane jest zniesienie obowiązków BUP wobec Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) dot. przekazywania dokumentów potwierdzających zawarcie umowy gwarancji lub ubezpieczenia zawartych w celu ochrony środków otrzymanych od użytkowników oraz kar związanych z niedopełnieniem takiego obowiązku. O sposobie ochrony środków klientów będą informować KNF jedynie w ramach sprawozdawczości rocznej.

Biura Usług Płatniczych mają zostać zobowiązane do informowania klientów o posiadanej gwarancji lub ubezpieczeniu w sposób umożliwiający im zapoznanie się ze sposobem ochrony ich środków przed złożeniem zlecenia w BUP. Naruszenie obowiązku zawarcia umowy gwarancji lub ubezpieczenia ma być traktowane jako rażące naruszenie warunków działalności i skutkować zakazem jej prowadzenia oraz wykreśleniem z rejestru.

Inne proponowane zmiany w nowelizacji ustawy o usługach płatniczych:

– ograniczenie i uproszczenie nadzoru publicznego (finansowego) nad działalnością BUP, z naciskiem na kontrolę zdalną i kontrolę następczą, realizowaną w szczególności przez wyłączenie możliwości przeprowadzania inspekcji

– likwidacja obowiązku sprawozdawczości związanej z przekroczeniem limitów finansowych działalności czy ograniczenie kar pieniężnych na rzecz stosowania zaleceń przez KNF (w przypadku niewykonania zaleceń KNF będzie wszczynać postępowanie w sprawie zakazu prowadzenia działalności i wykreślenia z rejestru)

– wprowadzenie katalogu warunków prowadzenia działalności w charakterze BUP (w przypadku ich naruszenia KNF będzie mógł podjąć decyzję o zakazie prowadzenia działalności)

– zmiana modelu wpłat na pokrycie kosztów nadzoru nad działalnością BUP (ograniczenie wpłat w związku z ograniczeniem zadań nadzorczych)

– ujednolicenie metod naliczania opłat na pokrycie kosztów nadzoru ponoszonych przez krajowe instytucje płatnicze, krajowe instytucje pieniądza elektronicznego oraz BUP.

Od 1 stycznia 2019 r. koszty nadzoru są finansowane bezpośrednio z przychodów UKNF. Wpłaty i opłaty na pokrycie kosztów nadzoru ustala się w oparciu o kwotę ustaloną w planie finansowym UKNF, a po zakończeniu roku obrotowego UKNF ustala różnicę pomiędzy planowanymi a wykonanymi kosztami, którą uwzględnia się w rozliczeniu kosztów nadzoru w danym roku obrotowym.

Źródło: forsal.pl