Zastrzeżenie numeru PESEL ochroni nas przed złodziejami, ale nie tylko. Korzyści będzie znacznie więcej

Ochrona przed zaciągnięciem pożyczki na nasze dane to nie jedyna zaleta usługi zastrzeżenia numeru PESEL – informuje Bankier.pl. Dla przeciętnego konsumenta korzyści będzie znacznie więcej, a zarządzanie funkcją „zamrożenia” danych pozwoli na zwiększenie bezpieczeństwa wtedy, kiedy tego potrzebujemy.

Dokładnie 10 lat temu na łamach Bankier.pl pisano o usłudze „kredytowej zamrażarki” działającej na rynku amerykańskim. „Jeśli udałoby się w Polsce stworzyć system credit freeze, który obejmowałby zarówno BIK, biura informacji gospodarczej oraz np. bazę Dokumenty Zastrzeżone, to klienci dostaliby do ręki skuteczne narzędzie pozwalające zmniejszyć ryzyko kradzieży tożsamości” – wskazywano wówczas, patrząc z nadzieją w przyszłość.

Wyczekiwany moment nadszedł w listopadzie 2023 r., gdy ruszyła usługa zastrzegania numeru PESEL przewidziana w uchwalonej w lipcu ustawie o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczania niektórych skutków kradzieży tożsamości. Na razie system funkcjonuje na „pół gwizdka” – obowiązki narzucone instytucjom świadczącym usługi obywatelom staną się faktem 1 czerwca 2024 r. Nie jest jednak wykluczone, że przynajmniej częściową ochronę użytkownicy usługi zyskają wcześniej, jeśli zobowiązani nie będą czekać z wdrożeniem na ostatnią chwilę.

Rejestr zastrzeżeń PESEL – zasady działania

Zastrzeżenie numeru PESEL odnotowywane będzie w specjalnym rejestrze prowadzonym przez ministra odpowiedzialnego za informatyzację (niezależnie od przyszłego nazewnictwa resortów). Rejestr taki będzie zawierać numery ewidencyjne wyłącznie osób pełnoletnich, także cudzoziemców, którym nadano PESEL. Dane zawarte w rejestrze to:

  • numer PESEL,
  • informacja o zastrzeżeniu,
  • informacja o momencie zastrzeżenia (data, czas),
  • informacja o cofnięciu zastrzeżenia (jeśli nastąpiło),
  • informacja o momencie cofnięcia zastrzeżenia,
  • wskazanie podmiotu, który zarejestrował zdarzenie zastrzeżenia/cofnięcia zastrzeżenia.
  • Baza zapisów nie będzie „czyszczona” – wpisy będą dodawane, ale nie usuwane. To pozwoli prześledzić historię zleceń użytkownika. Dodatkowo ustawa wymaga, by logi systemu (szczegółowy dziennik operacji) były przechowywane przez 6 lat od ostatniego dnia roku, w którym dokonano wpisu.

Jeśli zdecydujemy się zastrzec PESEL, blokada będzie działać do momentu cofnięcia zastrzeżenia. Cofnięcie zastrzeżenia może mieć dwie formy – bezterminową („zwalniamy blokadę”) lub z oznaczonym terminem ponownego zastrzeżenia (tymczasowe „odwieszenie”). Po cofnięciu zastrzeżenia trzeba będzie odczekać 30 minut, by możliwe było ponowne zablokowanie PESEL.

Jak można zastrzec PESEL?

Najprostszym sposobem ustanowienia zastrzeżenia jest skorzystanie z opcji online – przez usługę mObywatel. W fizycznym świecie taką możliwość udostępniać mają urzędy gmin. Dodatkowo mogą (ale nie muszą) do grona usługodawców dołączyć Poczta Polska oraz banki. Pośrednikiem w dostępie do rejestru (w tym umożliwiającym składanie zleceń) może być Biuro Informacji Kredytowej.

Jakie korzyści da zastrzeżenie numeru PESEL?

Najbardziej przydatnym zastosowaniem zastrzegania PESEL wydaje się zablokowanie opcji zaciągania kredytów i pożyczek. Ustawa zobowiązuje jednak banki do weryfikacji statusu numeru ewidencyjnego w wielu sytuacjach:

  • Zawarcia umowy rachunku oszczędnościowego i ROR (konta osobistego).
  • Zawarcia umowy o świadczenie usługi płatniczej (jeśli wiąże się z możliwością pożyczania środków).
  • Zawarcia umowy kredytu, pożyczki, leasingu.
  • Modyfikacji umów kredytu, pożyczki, leasingu, gdy następuje zwiększenie dostępnego salda zadłużenia.
  • Bank powinien odmówić zawarcia umowy, jeśli okaże się, że PESEL jest zastrzeżony.

Dodatkowo zastrzeżony PESEL przyblokuje wypłatę gotówki w niektórych scenariuszach. Rozwiązanie stworzone na potrzeby ochrony przed wyłudzeniami „na policjanta” dotyczy sytuacji, gdy konsument wypłaca pojedynczo lub w serii (w jednym dniu) kwotę przekraczającą trzykrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę. Wstrzymanie wypłat ma działać przez kolejne 12 godzin i nie zostanie „wyłączone” przez cofnięcie zastrzeżenia PESEL w tym czasie.

Zignorowanie zastrzeżenia PESEL będzie miało dla banku wymierne konsekwencje finansowe. Nie można będzie dochodzić należności z umowy zawartej w takim scenariuszu, a dodatkowo nie będzie możliwe zbycie takiej wierzytelności (np. firmie windykacyjnej).

Z usługi korzystać będą także, na podobnych zasadach, SKOK-i, instytucje płatnicze i kredytodawcy w rozumieniu ustawy o kredycie konsumenckim (czyli np. instytucje pożyczkowe). W ustawie nie wymieniono jednakże przedsiębiorców prowadzących działalność lombardową.

Drugą grupą podmiotów zobowiązanych do sprawdzania statusu PESEL będą notariusze. Zgodnie z ustawą notariusz ma odmówić dokonania czynności:

  • nabycia, zbycia lub obciążenia nieruchomości lub udziału w nieruchomości, prawa użytkowania wieczystego, spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu lub udziału w nich,
  • sporządzenia pełnomocnictwa do nabycia, zbycia lub obciążenia nieruchomości lub udziału w nieruchomości, prawa użytkowania wieczystego, spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu lub udziału w nich,
  • gdy stroną jest osoba fizyczna, której numer PESEL został zastrzeżony.

Trzecia grupa „użytkowników” zastrzeżenia PESEL to operatorzy telekomunikacyjni. Weryfikacja statusu numeru ewidencyjnego klienta będzie konieczna przy wydaniu kopii lub wtórnika karty SIM lub jej wirtualnego odpowiednika (eSIM). Jeśli numer okaże się „zamrożony”, operator powinien odrzucić zlecenie.

Uszczelnienie systemu zadziała?

Chociaż głównym celem ustawy jest zwalczanie zjawiska kradzieży tożsamości, to zastrzeżenie PESEL powinno utrudnić życie przestępcom korzystającym także z innych schematów oszustw. Warto zachęcić do skorzystania z tej usługi np. seniorów, szczególnie preferowanych przez złodziei stosujących socjotechniczne sztuczki (vishing, wyłudzenie na wnuczka). Ograniczenie wypłat gotówki pomogłoby ochronić przed utratą przynajmniej części oszczędności w czarnych scenariuszach. Nie należy jednak spodziewać się, że ustawa i rejestr zlikwidują zupełnie problem wykorzystania kradzionych danych. Pojawienie się luk w uszczelnionym systemie to zapewne tylko kwestia czasu.

Źródło: Bankier.pl