Koalicja dla Gotówki, ruch promujący zachowanie gotówki jako głównego środka płatniczego, wystosował pismo do ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) z prośbą o uwzględnienie w tworzonym „Poradniku kryzysowym” zalecenia, by obywatele trzymali gotówkę na wypadek kryzysu – podaje portal biznes.interia.pl. Rafał Górski, prezes Instytutu Spraw Obywatelskich, zasugerował, aby dywersyfikować środki finansowe, trzymając część w gotówce krajowej, część w obcej walucie, a resztę w złocie lub biżuterii.
Poradnik przygotowują wspólnie MSWiA, Ministerstwo Obrony Narodowej (MON) i Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, wzorując się na szwedzkim poradniku.
Koalicja dla Gotówki zwróciła się do rządu, aby zachęcał obywateli do posiadania gotówki. W piśmie przytoczono szwedzki dokument, który sugeruje, by w sytuacjach kryzysowych przechowywać gotówkę w różnych nominałach przynajmniej na tydzień. Górski wyjaśnił, że gotówka jest szczególnie istotna w kryzysach, o czym świadczy doświadczenie Polaków z 2020 roku, kiedy wypłaty z bankomatów osiągnęły rekordowy poziom. Dodał, że podobna sytuacja miała miejsce po wybuchu wojny na Ukrainie, kiedy Polacy masowo wypłacali pieniądze.
Również w kontekście dywersyfikacji zasobów finansowych, Górski rekomenduje trzymanie części środków w różnych formach, w tym gotówce, walutach obcych oraz złocie. Podkreślił, że szwedzcy eksperci zalecają, by gotówkę trzymać również na co dzień, aby nie zredukować jej roli w społeczeństwie.
Rządowy „Poradnik kryzysowy” ma być inspirowany szwedzką wersją, której pozytywne przyjęcie przez obywateli tego kraju stanowi nadzieję na podobny odbiór w Polsce. Wiesław Leśniakiewicz z MSWiA wskazał, że każdy obywatel powinien być przygotowany na przynajmniej trzy dni samodzielnego przetrwania, posiadając zapas wody, leków, żywności, środków higienicznych oraz gotówki w małych nominałach.
Źródło: biznes.interia.pl
