Świat cyberbezpieczeństwa alarmuje: nowy złośliwy program na Androida – o nazwie Crocodilus – jest coraz groźniejszy. Nie tylko potrafi przywłaszczyć sobie kontrolę nad telefonem, ale także kradnie dane i środki z kont bankowych oraz portfeli kryptowalutowych.
Skąd się bierze i gdzie się pojawia?
- Początkowo Crocodilus atakował głównie użytkowników w Turcji, ale w ciągu ostatnich miesięcy trafił też do Polski, Hiszpanii, Brazylii, Argentyny, Indii i USA.
- Złośliwe oprogramowanie jest dystrybuowane za pośrednictwem fałszywych reklam na portalach typu Facebook, które podszywają się pod aplikacje bankowe lub sklepy internetowe. Użytkownicy są kuszeni obietnicą darmowych punktów lub bonusów – kliknięcie prowadzi do pobrania droppera, który instaluje Crocodilusa i omija zabezpieczenia Androida.
Jak działa Crocodilus?
- Uzyskanie praw administratora – po uruchomieniu, wirus prosi o zgodę na usługi dostępności, co daje mu pełną władzę nad urządzeniem.
- Podszywanie ekranów aplikacji – tworzy fałszywe ekrany logowania dla aplikacji bankowych i kryptoportfeli, przechwytując login, hasło i kody 2FA.
- Wyłudzanie fraz seed – wirus potrafi rozpoznać i skopiować hasła dostępu do portfeli kryptowalutowych, dzięki czemu może przejąć wszystkie cyfrowe środki.
- Zarządzanie kontaktami i SMS‑ami – dodaje numery jak „Bank Support” do książki, wysyła SMS-y, przekierowuje połączenia i bezczelnie blokuje ekran, by utrudnić odinstalowanie i dalsze ustalenia przez użytkownika, który przez długi czas nawet nie zauważy infekcji.
Skutki infekcji
- Wykradanie danych uwierzytelniających i dwuskładnikowych kodów.
- Kradzież pieniędzy z kont bankowych i portfeli kryptowalutowych.
- Utrudnione wykrycie infekcji – wirus działa w tle, często niezauważony, dopóki nie jest za późno.
Jak się chronić?
Eksperci zalecają:
- Pobieranie aplikacji tylko z oficjalnego sklepu Google Play.
- Odmowę przyznawania uprawnień dostępności aplikacjom, których nie znasz.
- Włączenie Google Play Protect i bieżące aktualizacje systemu i aplikacji.
- Korzystanie z antywirusów i regularne skanowanie urządzenia.
- Nieklikanie w nieznane linki i unikanie podejrzanych SMS-ów.
Co zrobić, gdy telefon zostanie zainfekowany?
- Skan antywirusowy urządzenia – najlepiej z renomowaną aplikacją.
- Jeśli to nie pomoże – przywrócenie ustawień fabrycznych telefonu.
Podsumowanie
Nowy trojan Crocodilus to groźne połączenie technik przechwytywania danych oraz kradzieży pieniędzy z kont bankowych i portfeli kryptowalutowych. Uniemożliwia łatwe wykrycie oraz pozbawia użytkownika możliwości obrony. Ochrona sprowadza się do zdrowego rozsądku: instaluj tylko ze sprawdzonych źródeł, odmów podejrzanych uprawnień i stosuj antywirusy. Jeśli pojawią się niepokojące symptomy – działaj szybko: skanuj lub resetuj urządzenie.
Źródło: forsal.pl